W pandemii koronawirusa przedsiębiorcy mogli korzystać z różnych form wsparcia

Skorzystanie przez pracodawcę z odroczenia terminu płatności składek ZUS, na które pracodawca uzyskał dofinansowanie z tzw. tarczy antycovidowej, nie uzasadnia roszczenia urzędu pracy o zwrot dofinansowania. Takie stanowisko wynika z wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie.

Od wybuchu pandemii minęło już ponad pięć lat, ale wciąż odbija się ona szerokim echem, niestety również na salach sądowych. Wypłata dofinansowania tarczowego rozpoczęła długi proces rozliczeń dokonywanych przez pracodawców oraz ich weryfikacji przez urzędy pracy. Ku zaskoczeniu wielu przedsiębiorców, okazało się, że niektóre urzędy prezentują (jak to później określił sąd w sprawie, którą prowadziłem) „formalistyczne” i „radykalne” podejście.

Geneza sporu

Wypłata wielomilionowych dofinansowań odbywała się na podstawie bardzo prostej, zaledwie trzystronicowej umowy. W prostocie umowy nie ma oczywiście nic złego. Należy dążyć do tego, aby dokumenty były przystępne i zrozumiałe (nie tylko dla prawników). Problemem było jednak to, że umowa nie uregulowała wielu istotnych zagadnień oraz pozostawiała wątpliwości co do tego, jak należy ją interpretować.

Niepewność wywołana przez pandemię skutkowała tym, że...